LEIBNITZ |
LEIBNITZ
(Leibniz), GOTTFRIED WILHELM (1646-1716), niemiecki filozof, matematyk i
człowiek spraw, urodził się 1 lipca 1646 r. W Lipsku, gdzie
jego ojciec był profesorem filozofii moralnej. Choć nazwa Leibniz,
Leibnitz lub Lubeniecz była pierwotnie słowiańska, jego
przodkowie byli Niemcami, a przez trzy pokolenia zatrudniali rząd saski.
Młody Leibnitz został wysłany do szkoły Nicolai w Lipsku,
ale od 1652 roku, kiedy zmarł jego ojciec, wydaje się, że w
większości był to jego własny nauczyciel. Od ojca
zyskał miłość do studiów historycznych. Niemieckie
książki pod jego dowództwem zostały wkrótce przeczytane, a
przy pomocy dwóch łacińskich książek - Thesaurus
Chronologicus of Calvisius i ilustrowanego wydania Livy-uczył się
łaciny w wieku ośmiu lat. Biblioteka jego ojca została teraz
otwarta dla niego, ku jego wielkiej radości, za pozwoleniem „Tolle,
lege”. Zanim skończył dwanaście lat, mógł łatwo
czytać łacinę i rozpoczął grekę; miał
również niezwykłą umiejętność pisania wersetu
łacińskiego. Następnie zwrócił się do studium
logiki, próbując już zreformować swoje doktryny i gorliwie
czytając scholastyków i niektórych protestanckich teologów. |
W
wieku piętnastu lat wstąpił na uniwersytet w Lipsku jako
student prawa, a pierwsze dwa lata poświęcił filozofii pod
kierunkiem Jakoba Thomasiusa, neo-arystotelesa, który jest uważany za
założyciela naukowego studium historii filozofii w Niemcy.
Prawdopodobnie w tym czasie po raz pierwszy poznał współczesnych
myślicieli, którzy już zrewolucjonizowali naukę i
filozofię, Francisa Bacona, Cardayna i Campanellę, Keplera, Galileusza
i Kartezjusza; i zaczął rozważać różnicę
między starymi a nowymi sposobami postrzegania natury. Postanowił
studiować matematykę. Jednak do lata 1663 r., Który
spędził w Ienie pod kierownictwem E. Weigela, otrzymał
instrukcje matematyka renomowanego; nie było też
głębszego studiowania matematyki aż do jego wizyty w
Paryżu i znajomości z Huygensem wiele lat później. |
Następne
trzy lata poświęcił na studia prawnicze, aw 1666 r.
Złożył wniosek o stopień doktora prawa w celu uzyskania
stanowiska asesora. Odmówiwszy młodości, opuścił rodzinne
miasto na zawsze. Stopień doktora odmówił mu natychmiast (5
listopada 1666 r.) Nadany mu w Altdorf-mieście uniwersyteckim wolnego
miasta Norymberga, gdzie jego błyskotliwa dysertacja zapewniła mu
natychmiastową ofertę krzesła profesorskiego. Odmówił
jednak, jak powiedział, „bardzo różnych rzeczy”. Leibnitz, który
nie miał jeszcze dwudziestu jeden lat, był już autorem kilku
niezwykłych esejów. W swojej pracy licencjackiej De principio indifvidui
(1663) bronił nominalistycznej doktryny, że
indywidualność składa się z całej istoty lub istoty
rzeczy; jego traktat arytmetyczny De complexionibus, opublikowany w
rozszerzonej formie pod tytułem De arte combinatorial (1666), jest
esejem na temat jego życiowego projektu zreformowanej symboliki i metody
myślenia; a poza tym są nasze eseje prawne, w tym N ova methodus
docendi discendiqzte juris, napisane w odstępach czasu jego podróży
z Lipska do Altdorfu. Ten ostatni esej jest niezwykły nie tylko ze
względu na próbę rekonstrukcji Corpus Juris, ale jako
zawierający pierwsze wyraźne uznanie znaczenia historycznej metody
w prawie. Norymberga była ośrodkiem różokrzyżowców, a
Leibnitz, zajęty pismami alchemików, wkrótce uzyskał taką
wiedzę o swoich założeniach, że miał być jednym
z tajnych bractw, a nawet został wybrany na sekretarza. Ważniejszym
rezultatem jego wizyty w Norymberdze była znajomość z Iohannem
Christianem von Boyneburg (1622-1672), dawniej pierwszym ministrem elektora
Moguncji i jednym z najwybitniejszych niemieckich mężów stanu
tamtych czasów. Za jego radą Leibnitz wydrukował swoją
metodę Nuw w 1667 r., Poświęcił ją elektorowi i,
udając się do Moguncji, przedstawił go osobiście. W ten
sposób Leibnitz wszedł w służbę elektora z Moguncji,
początkowo jako asystent w rewizji księgi ustaw, a następnie w
ważniejszej pracy. |
Polityką
elektora, do której poparcia był teraz powołany Leibnitz, było
utrzymanie bezpieczeństwa imperium niemieckiego, zagrożonego na
zachodzie agresywną siłą Francji, na wschodzie Turcji i Rosji.
Tak więc, gdy w 1669 r. Korona Polski stała się pusta,
Leibnitz poparł twierdzenia niemieckiego kandydata, co uczynił w
swoim pierwszym piśmie politycznym, Próba demonstracji um potiticarum
pro rege Pulonorum etigendo, próbując, pod pozorem katolika Polski
szlachcic, by wykazać matematyczną demonstracją, że w
interesie Polski było konieczne, aby królem był hrabia palatyn
Neuburga. Ale ani umiejętności dyplomatyczne Boyneburga, który
został wysłany jako pełnomocnik do wyborów w Warszawie, ani
argumenty Leibnitza nie odniosły sukcesu, a polski książę
został wybrany, aby wypełnić pusty tron. |
Większe
niebezpieczeństwo groziło Niemcom agresją Ludwika XIV. (patrz
Francja: Historia). Chociaż Holandia znajdowała się w
najbardziej bezpośrednim niebezpieczeństwie, zajęcie
Lotaryngii w 1670 r. Pokazało, że Niemcy również były
zagrożone. W tym roku Leibnitz napisał „Myśli o
bezpieczeństwie publicznym” [1], w którym wezwał do utworzenia
nowego „Rheinbundu” dla ochrony Niemiec i twierdził, że państwa
Europy powinny wykorzystać swoją moc, a nie przeciwko sobie inny,
ale w podboju świata niechrześcijańskiego, w którym Egipt,
„jedna z najlepiej położonych ziem na świecie”, spadnie do
Francji. Zaproponowany w ten sposób plan zapobieżenia zagrożonemu
atakowi na Niemcy przez francuską ekspedycję do Egiptu został
omówiony z Boyneburgiem i uzyskał aprobatę elektora. Stosunki
francuskie z Turcją były w tym czasie tak napięte, że
nieuchronnie nastąpiło naruszenie, a pod koniec 1671 r., Kiedy
wybuchła wojna z Holandią, do samego Louisa podszedł list od
Boyneburga i krótki memoriał z Pióro Leibnitza, który próbował
pokazać, że sama Holandia, jako handlowa siła handlowa ze
Wschodem, mogłaby być najlepiej zaatakowana przez Egipt, podczas
gdy dla Francji nic nie byłoby łatwiejsze lub w większym
stopniu zwiększyłoby jej moc niż podbój Egiptu. 12 lutego 1672
r. Francuska sekretarka stanu Simon Arnauld de Pomponne (1618-1699)
złożyła wniosek, że Leibnitz powinien udać się
do Paryża. Louis wydaje się nadal utrzymywać sprawę, ale
nigdy nie udzielił Leibnitzowi osobistego wywiadu, którego
pragnął, podczas gdy Pomponne napisał: „Nie mam nic przeciwko
planowi świętej wojny, ale takie plany, wiesz, od czasów St Louis ,
przestały być modą. ”Leibnitz nie zniechęcił
się jeszcze do napisania pełnego opisu swojego projektu dla króla
[2] i streszczenia tego samego [3] najwyraźniej przeznaczonego dla
Boyneburga. Ale Boyneburg zmarł w grudniu 1672 roku, zanim ten ostatni
mógł zostać wysłany do niego. Pierwszy nigdy nie dotarł
do celu. Wymyślona została francuska kłótnia z Porte, a plan
francuskiej wyprawy do Egiptu zniknął z praktycznej polityki do
czasów Napoleona. Historia tego schematu i powód podróży Leibnitza do
Paryża długo pozostawały ukryte w archiwach hanowerskiej
biblioteki. Po przejęciu Hanoweru w 1803 r. Napoleon dowiedział
się, poprzez Consitium Aegyptiacum, że pomysł francuskiego
podboju Egiptu został po raz pierwszy przedstawiony przez niemieckiego
filozofa. W tym samym roku opublikowano w Londynie relację z Justa
dissertatio [4], której rząd brytyjski dostarczył kopię w 1799
r. Jednak dopiero pojawienie się wydania dzieł Leibnitza
rozpoczętych przez Onno Kloppa w 1864 r. pełna historia programu
została ujawniona. |
|